Zakręceni w wolnej przestrzeni – Jerzy Styczyński i Urszula Fryzka
W piątkowy wieczór 26 kwietnia sala widowiskowa Miejskiego Domu Kultury ponownie stała się miejscem dla spotkania z muzyką. Koncertem otwierającym nowy cykl muzycznych wieczorów pn. ”Zakręceni w wolnej przestrzeni” było spotkanie z Jerzym Styczyńskim – gitarzystą zespołu Dżem, który wystąpił w Lubaczowie z Urszulą Fryzką.
Nowy, premierowy projekt naszych lokalnych muzyków skupionych wokół Wolnej Przestrzeni Muzycznej, był nie tylko wieczorem muzycznym gwiazd, ale również projektem edukacyjnym dla naszej uzdolnionej młodzieży. Wspólne próby z artystami oraz kilka utworów zagranych razem na scenie, zapadną zapewne na długo w pamięci młodzieży z zespołów Gama i Kashmir oraz osobom skupionym wokół Wolnej Przestrzeni Muzycznej.
Jak zapowiadali organizatorzy, koncert był nowatorskim pomysłem na spotkanie z gwiazdami w naszym mieście. Mimo, że głównym punktem wieczoru była muzyka, organizatorzy przygotowali niespodziankę. Jerzemu Styczyńskiemu przygotowano w Lubaczowie mini benefis, podczas którego gitarzysta odpowiadając na pytania opowiadał o swojej karierze. Mówił nie tylko o zespole Dżem, ale i o swoich muzycznych fascynacjach i inspiracjach. Było także o gitarach, czy zabawnych chwilach podczas koncertów. Taki wspomnień czar… Wcześniej artysta sprawił lokalnym muzykom i wokalistom niezwykły prezent, dołączając do grania w pierwszej części tego wieczoru, podczas której rozgrzewały publiczność utwory Breakoutu, Tadeusza Nalepy czy Maanamu w wykonaniu lubaczowskich artystów, ubogacone solówkami znamienitego gościa.
Trzecią część wieczoru wypełnił koncert Urszuli Fryzki i Jerzego Styczyńskiego, który od samego początku powadzony był w świetnej synergii z publicznością. Było chwilami lirycznie, a czasem mocno i rockowo. Za sprawą wokalistki było zabawnie, a jednocześnie ciepło i nastrojowo. Nieważne czy ze sceny wybrzmiewało „Nothing Else Matters” Metalliki, „Black Velvet” Alannah Myles czy „Pa…aa..aa” Majki Jeżowskiej. Publiczność dała się również namówić na wspólne śpiewanie, a na koniec dwugodzinnego koncertu nagrodziła artystów gromkimi brawami.
Zapraszamy do obejrzenia
galerii zdjęć z koncertu autorstwa Roberta Kryli oraz
galerii zdjęć autorstwa Marcina Materniaka